Hello :-)
Wczorajszą sobotę spędziłam spędziłam na rodzinnym ślubie, a później na weselu.
Cieszę się, że wreszcie miałam okazję zrelaksować się, a także potańczyć, brakowało mi tego ostatnio :-) Na tę okazję przywdziałam na siebie moje Asosowe nowe nabytki, czyli chabrową sukienkę oraz torebkę, które, czego nie ukrywam, z miejsca podbiły moje serce. Na mojej głowie zagościła elegancka fryzura, która przetrzymała w stanie nienaruszonym całą imprezę.
Zdjęć nie jest dużo - woleliśmy fotografować parę młodą i wszystkie liczne wydarzenia z tego dnia, niż siebie samych. Mam nadzieję, że coś zobaczycie oraz że moja weselna kreacja Wam się spodobała. Miłego odpoczynku!
Najpierw fotki ze ślubu...
...świat z perspektywy koka :-)
...i jeszcze z wesela:-)
Wszystkiego dobrego dla pięknej Młodej Pary :-)
sukienka, torebka: Asos
buty: Nine West
żakiet: Stradivarius
bransoletka, okulary: Ana Collection
kolczyki: hand made
Masz wspaniałe nogi! Sukienka dobrze wygląda w połączeniu z tą czerwoną szminką, tak zadziornie ;)
OdpowiedzUsuńale macie swietne fryzury! rewela!!;-)))
OdpowiedzUsuńPiękna kobaltowa sukienka.
OdpowiedzUsuńNogi są niesamowite <3 Chcę takie :D
OdpowiedzUsuńswietnie wygladalas, jednak najbardziej jestem pelen podziwu twojej fryzury! swietna!<3
OdpowiedzUsuńśliczna fryzurka!
OdpowiedzUsuńło! Ta sukienka ma nieziemski kolor! Bajeczny! Pięknie wyglądasz:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna sukienka:) mój ulubiony kolor;) i te wstawki na biodrach dodają jej uroku;) a kok wydawałoby się, że jest przestarzały, natomiast ten wygląda super:)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do życzeń dla Młodej Pary:)