Hi :-)
Jak dziewczyny czujecie się pod koniec sierpnia? Mnie powoli dopada nostalgia, że już niedługo koniec lata, a jak tak kocham słońce :-) Tym razem chciałam napisać o jedwabiu oraz o moich nowych butach. Ale po kolei...
W sklepach niestety zalewa nas poliester oraz wiskoza, same sztuczne materiały. Niestety, ceny w sieciówkach za te sztuczny materiały są coraz droższe. Sztuką jest znaleźć bluzkę z jedwabiu w cenie, która nie przyprawia nas o zawrót głowy. Dlatego na przecenach staram się kupować przede wszystkim lepsze, droższe rzeczy, na które, poza okresem przecen raczej nie mogę sobie pozwolić. Prym wiedzie w tej kategorie przede wszystkim Massimo Dutti, które uwielbiam za jakość ich ubrań, ale poza okresem przecen, ceny są jak dla mnie kosmiczne. W tym poście prezentuję Wam właśnie jedwabne spodnie z MD (łup z zimowej przeceny) oraz kopertową koszulę z Zary (łup z tego lata :-) Obie sztuki odzieży są wykonane w 100% z jedwabiu. Bluzkę z Zary zamówiłam online i wygląda na stronce niepozornie, tymczasem polubiłam się z nią od pierwszego założenia!
Kolejna kwestia dotyczyć będzie butów. Na przecenach lubię kupować buty, bo jak tu nie ulegać tak niskim cenom :-) Prezentowane poniżej są z Zary, zastanawiałam się, czy nie będą zbyt błyszczące, ale w końcu uległam i kliknęłam. I znów zaskoczenie - obcas 10,8 cm okazał się niesamowicie wygodny!
spodnie: Massimo Dutti
bluzka, buty: Zara
torebka: Mango
spodnie: Massimo Dutti
bluzka, buty: Zara
torebka: Mango